Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.
2025/04/23

Warai Onna - Yokai z gór Shikoku, który śmiechem sprowadza psychozę i śmierć

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

 

Nie idź w góry dziewiątego

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Możesz ją spotkać pierwszego, 9-tego i 17-tego dnia miesiąca w górskich lasach południowej Japonii – na Shikoku, szczególnie w okolicach Kōchi, w górach Kuishi-yama. Podobno jest niezwykle ładna. Uśmiecha się. I śmieje. Śmieje głośno, długo – to bardzo zaraźliwy śmiech. Wypełnia okolice dźwiękiem, wypełnia cały umysł, wreszcie wypełnia powietrze w płucach. Przez setki lat bardzo nieliczni śmiech ten przeżyli. Jednym z nich był młody samuraj Higuchi Kandayū. Śmiech jednak pozostawił takie spustoszenie w jego mózgu, że nigdy nie powrócił do normalnego życia. Dziś poznamy wyjątkowego yōkai. To warai onna – „śmiejąca się kobieta”, jedna z tych demonicznych istot folkloru japońskiego, które nie sposób zapomnieć.

 

Japonia zna wiele duchów – z jezior, z opowieści, z krwi – ale warai onna należy do tych najbardziej niepokojących. Bo nie potrzebuje przemocy. Nie niesie ognia ani trucizny. Wystarcza jej śmiech – śmiech, który wygląda jak ludzki, lecz nie jest ludzki. To śmiech, który infekuje jak wirus, jak wspomnienie z dzieciństwa, które nagle nabiera zbyt ostrych krawędzi i może pokaleczyć. Śmiech, który każe się śmiać do utraty tchu – a potem jeszcze dalej. Śmiech, który powoduje psychozę, nakłania do strasznych czynów i na końcu – bezlitośnie odbiera nie tylko zmysły, ale i życie.

 

W tej opowieści nie chodzi tylko o legendę. Chodzi o śmiech – ten najbardziej pierwotny, który w kulturze Japonii zawsze był czymś więcej niż tylko oznaką radości. Tu śmiech bywa maską, za którą kryje się cierpienie, wstyd, samotność lub szaleństwo. Warai onna nie jest tylko yōkaiem – jest przypomnieniem, że to, co społeczne, może stać się demoniczne, a to, co znajome, w jednej chwili może przemówić głosem chaosu. Pokazuje, jak śmiechem doprowadzić do tego, że struktura naszej ułożonej, społecznie akceptowalnej rzeczywistości może pęknąć… nieodwracalnie pęknąć.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

 

Legenda…

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Za oknem szumi cisza zimowej nocy, a wiatr gra na dachówkach jak na strunach starego shamisen. Staruszka w znoszonym kimono, o twarzy pooranej zmarszczkami jak stare pergaminy, powoli podnosi czarkę z herbatą i zaczyna opowiadać. Głos ma cichy, ale pełen wewnętrznej siły.

 

To było dawno temu – mówi – gdy jeszcze nie zgasła pamięć o tym, co czai się w górach, a młodość, jak zawsze, była bardziej pewna siebie niż rozsądna.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Było ich czterech. Przyjaciele od dzieciństwa, silni i ciekawi świata, a przy tym głusi na ostrzeżenia. Mimo że stare kobiety z wioski ostrzegały: nie idźcie w góry pierwszego, dziewiątego ani siedemnastego dnia miesiąca – to pewna zguba! Młodzież jednak wzruszała tylko ramionami. Tego dnia był dziewiąty. Pogoda sprzyjała – śnieg był suchy i przyjemny, powietrze pachniało cedrem i żywicą. Wzięli więc wędrowne kijki i poszli w góry.

 

W głębi gór czas się zmienia. Godziny rozciągają się w cieniu sosen, a dźwięki cichną, jakby same bały się, że obudzą coś, co lepiej, aby spało. To właśnie tam, między pniami omszałych drzew, dostrzegli ją. Stała na skraju polany – młoda kobieta, dziewczyna w zasadzie, może siedemnastoletnia, z długimi, luźno opadającymi włosami i twarzą uroczą, na swój sposób - piękną. Uśmiechała się. Cicho chichotała, jakby rozbawił ją jakiś żart.

 

Z początku uznali ją za lokalną - może córkę drwala. Podeszli bliżej, by zapytać, czy nie potrzebuje pomocy – w końcu sama była na górskim odludziu. Jeden z nich – Kenji – zażartował coś pod nosem, i nagle wszyscy zaczęli się śmiać. Zwykły, lekki śmiech. Ale jej śmiech, tym razem dziwnie, zza pleców czwórki przyjaciół, zrobił się głośniejszy. Wyższy. Ostrzejszy. A potem... nienaturalnie długi. Kenji zaczął się śmiać mocniej, jego twarz zrobiła się purpurowa, osunął się na kolana, wciąż śmiejąc się tak, że aż trząsł się cały. Śmiał się jeszcze, gdy jego płuca odmówiły posłuszeństwa. Upadł na śnieg, z szeroko otwartymi oczami, z uśmiechem zastygłym jak maska.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Pozostali trzej mężczyźni – Ryō, Masaru i Daisuke – zamarli. Wtedy kobieta odwróciła się i zniknęła między drzewami. Ale jej śmiech nie ustał. Niósł się echem po zboczu, odbijał od skał i zlewał z szumem wiatru. Chłopcy zaczęli biec, przerażeni dziwną śmiercią swojego towarzysza – z początku w milczeniu, potem śmiejąc się... najpierw nerwowo, potem coraz głośniej, jakby śmiech wyrastał im spod skóry, jakby to nie oni się śmiali, ale coś w nich.

 

Gdy dotarli do granicy lasu, śmiech kobiety był już wszędzie. W trzasku gałęzi. W szmerze strumyka. W głuchym pomruku ziemi. Ryō zaczął słyszeć, jak Masaru i Daisuke się z niego śmieją. Masaru był pewien, że Ryō szepcze mu do ucha obraźliwe kpiny. Daisuke zobaczył, jak twarze przyjaciół zmieniają się w twarze tej kobiety – z szerokim, niekończącym się uśmiechem. Wtedy noże poszły w ruch. Oślepieni obłędem śmiechu, rzucili się na siebie jak dzikie bestie.

 

Gdy wieśniacy znaleźli ich ciała kilka dni później, nie było wątpliwości, że nie zginęli od zwierząt. Ich twarze – nawet Kenjiego – zastygły w śmiechu, który nie był już radością, ale krzykiem duszy, która nie zazna już spokoju.

 

Staruszka milknie. Spotkali bowiem – warai onna...

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

 

Etymologia: „warai onna”

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Imię tego yōkaia mówi samo za siebie. Składa się z dwóch elementów: czasownika warau (笑う) – „śmiać się” – oraz rzeczownika onna (女) – „kobieta”. Zapis kanji 笑い女 czytany jako warai onna można więc przełożyć bezpośrednio jako „śmiejąca się kobieta”. Lecz w języku japońskim, zwłaszcza w kontekście ludowych opowieści i dawnych wierzeń, prostota zapisu rzadko oznacza jednoznaczność treści.

 

Sam czasownik warau (笑う) nie zawsze oznacza jedynie radość. W zależności od kontekstu może przyjmować odcienie kpiny, zakłopotania, grozy, a nawet cierpienia. Japońska kultura nie postrzega śmiechu wyłącznie jako pozytywnego zjawiska. Warai może być maską – ochronną lub agresywną. W teatrze nō postać o uśmiechniętej masce bywa złowroga. W buddyjskich tekstach śmiech bywa przestrzenią iluzji – symbolem świata pozorów, māyā. Śmiech może także oznaczać utratę kontroli – objaw obłędu. W przypadku warai onna, śmiech przestaje być wyrazem pozytywnych emocji – staje się narzędziem zniszczenia, psychiczną zarazą, która zakaża i niszczy umysł.

 

Folklor zna również inne istoty o podobnym działaniu. Znana jest kerakera onna (けらけら女) – postać z dzieł Toriyamy Sekiena, która choć występuje głównie w czerwonych dzielnicach miast, a nie w górach, również zabija śmiechem. Jej imię – kerakera – to onomatopeja opisująca donośny, rechoczący śmiech. Współcześnie często uznawana jest za miejską wersję warai onna.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

 

Pochodziła z gór Kōchi, Shikoku

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Yōkai znana jako warai onna (笑い女) ma swoje korzenie w południowej Japonii, a konkretnie w prefekturze Kōchi na wyspie Shikoku – regionie, który słynie z dzikich górskich krajobrazów, trudno dostępnych dolin i barwnego folkloru pełnego mrocznych legend. To właśnie stamtąd pochodzą najstarsze pisemne wzmianki o tym yōkaiu, zachowane w dawnych źródłach z okresu Edo.

 

Jednym z najważniejszych źródeł jest ilustrowana księga potworów zatytułowana „Tosa bakemono ehon” (土佐化物絵本) – „Obrazkowa księga potworów z prowincji Tosa”. Tosa to dawna nazwa regionu, który dziś stanowi południową część prefektury Kōchi. W tej właśnie księdze warai onna została opisana jako jedna z trzech najgroźniejszych istot nadnaturalnych regionu, obok „Czerwonej Głowy z Katsugase” (勝賀瀬の赤頭) oraz „Białej Staruchy z Motoyamy” (本山の白姥).

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Inne istotne źródło to lokalna topografia ludowa zatytułowana „Nanroshi” (南路志), stworzona w okresie Edo. Co ciekawe, w tym dokumencie pojawia się opowieść niemal identyczna jak ta znana z „Tosa bakemono ehon”, jednak z jednym wyjątkiem – zamiast kobiety pojawia się młody chłopak, określany mianem warai otoko (笑い男) – „śmiejącego się mężczyzny”.

 

Legenda głosi, że warai onna pojawia się tylko w określone dni miesiąca: pierwszego, dziewiątego i siedemnastego dnia każdego miesiąca księżycowego. Te konkretne daty były przekazywane z pokolenia na pokolenie jako dni nieczyste, kiedy góry nie były bezpieczne dla ludzi. Mieszkańcy wiosek w Kōchi ostrzegali się nawzajem, by w te dni nie wchodzić w głąb lasów i nie prowokować duchów i demonów. Nie były to przesądy traktowane lekko – dla wielu były to reguły równie święte jak zakazy religijne.

 

Najbardziej znaną opowieścią związaną z warai onna jest historia samuraja Higuchi Kandayū, która zyskała status regionalnej legendy - ostrzeżenia. Kandayū, zlekceważywszy przestrogi wieśniaków, udał się wraz ze swoimi towarzyszami na polowanie w górach Tōkōzan (東光山) – dokładnie dziewiątego dnia miesiąca. Na leśnym szlaku pojawiła się przed nim młoda kobieta, której uroda była wyjątkowa. Uśmiechnęła się i zaczęła się śmiać – najpierw delikatnie, potem coraz głośniej, aż śmiech stał się wszechogarniającym dźwiękiem wypełniającym całą głowę, cały świat. Kandayū doświadczył czegoś, czego nie mógł wyjaśnić – miał wrażenie, że całe góry się z niego śmieją. Drzewa, skały, rzeka, nawet wiatr – wszystko przybrało kpiący ton tego samego, przerażającego śmiechu.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Jak się wszystko skończyło – wiemy z pierwszej sekcji dzisiejszego artykułu. Choć są tez wersje legendy, które mówią, że choć towarzysze zginęli, Kandayū uciekł i – choć wrócił fizycznie cały – jego psychika była w rozsypce i nigdy nie powrócił do normalności - do końca życia słyszał w głowie śmiech. Legenda o Kandayū do dziś bywa przytaczana w regionie jako przykład tego, co spotyka tych, którzy ignorują granice – nie tylko fizyczne, ale i duchowe.

 

Opowieści o warai onna przetrwały w lokalnym folklorze również w innych miejscowościach Kōchi, takich jak Sukumo, Tosayama, czy Kagamimachi. Różnią się szczegółami, lecz zawsze łączy je jedno – obecność tajemniczej kobiety, śmiech, który nie daje spokoju, i śmierć, która przychodzi nie od ostrza, lecz śmiechu.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

 

Gdzie i kiedy można spotkać warai onna?

 

 

Gdzie?

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Kitagawa (北川村) to malownicza górska wioska położona u podnóża góry Kuishi-yama w prefekturze Kōchi na wyspie Shikoku. To właśnie tutaj rozgrywa się jedna z najstarszych i najbardziej znanych wersji legendy o warai onna. Według podań to na szlaku tej góry samuraj Higuchi Kandayū (w niektórych wersjach: Higuchi Seki) wraz z towarzyszami zlekceważył ostrzeżenia lokalnych wieśniaków i spotkał śmiejącą się kobietę, co skończyło się tragicznie.

 

Obszary górskie prefektury Kōchi (高知県) - w wielu regionach tej prefektury, zwłaszcza tych otoczonych gęstymi lasami i stromymi zboczami, przetrwały przekazy o miejscach, gdzie warai onna pojawia się regularnie. Są to przede wszystkim dzikie, rzadko uczęszczane górskie ścieżki. W miejscowościach takich, jak Sukumo, Tosayama czy Kagamimachi również wspomina się o spotkaniach z tym yōkaiem – często w postaci nieuchwytnego śmiechu rozlegającego się nocą.

 

 

Kiedy unikać gór?

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Jak już wcześniej sobie powiedzieliśmy, według lokalnych wierzeń, warai onna pojawia się tylko w określone dni miesiąca: pierwszego, dziewiątego i siedemnastego dnia każdego miesiąca (kalendarza księżycowego).

 

To właśnie te daty przekazywane były z pokolenia na pokolenie jako „dni nieczyste”, w których nie należało zapuszczać się w góry, rąbać drewna, polować ani wędrować samotnie. Trudno znaleźć jednoznaczne wyjaśnienie, dlaczego akurat te dni sa takie specjalne, ale badacze wskazują na kilka możliwych powodów ich wyboru.

 

Związek z kalendarzem lunarnym:

1., 9. i 17. dzień odpowiadają fazom nowiu, pierwszej kwadry i (niemal) pełni – momentom przejścia, w których świat duchowy miał największy wpływ na świat ludzki. Wierzono, że to czas, gdy granice między rzeczywistością a zaświatami się zacierają.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Symbolika liczb w kulturze japońskiej (chyba nieco naciągane, ale istnieje i taka hipoteza):

1 – początek, narodziny, ale też samotność i nieprzewidywalność.

9 (kyū) – brzmi jak słowo 苦 (ku) – „cierpienie”; uznawana za liczbę pechową.

17 – złożona liczba, ale symbolicznie może oznaczać chaos (1 + 7 = 8, a osiem w tradycji może oznaczać „rozszerzanie się” (epidemię) – np. szaleństwa, klątwy).

 

Praktyczne względy ludowe:

W niektórych regionach dni te ze względu na fazę księżyca mogły przypadać na okresy mgieł, ciemnych nocy, czy innych trudniejszych warunków terenowych, co czyniło je niebezpiecznymi dla podróżnych. Legenda o warai onna mogła być symbolicznym ostrzeżeniem zakodowanym w formie opowieści o duchu.

 

Czy któreś z tych tłumaczeń jest prawdziwe? A może istnieje i inne, lepsze wytłumaczenie? Na obecną chwilę - nie udało mi się ustalić.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

 

Śmiech w kulturze Japonii

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.Śmiech – w większości kultur (w tym japońskiej) to przede wszystkim symbol radości, ulgi, wspólnoty. Jednak ma on też bardziej mroczną stronę. W tradycji japońskiej śmiech potrafi być równie niepokojący, co zbawienny. Potrafi łączyć ludzi, ale też ich dzielić. Potrafi uzdrawiać, ale i ranić. Śmiech warai onna to śmiech, który przekracza granice rozsądku –radość staje się tu obłędem, a lekkość zamienia się w klątwę. I w tym sensie staje się metaforą czegoś głęboko japońskiego (o rodowodzie może buddyjskim, ale bardzo zjaponizowanym): to, co piękne, może być złowrogie, a to, co znajome – niepojęte.

 

Już w teatrze nō maska śmiejącej się kobiety – ko-omote – bywała używana do postaci tragicznych, nawiedzonych, rozdartych wewnętrznie. Śmiech tej postaci nie był śmiechem szczęścia – lecz uśmiechem, który zakrywał cierpienie lub zdradzał utratę zmysłów. W języku funkcjonuje nawet wyrażenie 「笑いながら泣く」 (warai nagara naku) – „płakać śmiejąc się” (podobne wyrażenie zresztą mamy i w europejskich językach, w tym polskim), wskazujące na emocjonalny dysonans, do którego bardzo często japońska sztuka sięga.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku.W buddyzmie, zwłaszcza w odmianie zen, śmiech może być z kolei znakiem satori – oświecenia, momentu uświadomienia sobie pustki i ulotności świata. Ale jest też śmiechem, który pojawia się po zderzeniu z paradoksem – gorzkim i nieoczywistym. Nie bez powodu wielu japońskich mistrzów zen opisywano jako ludzi, których uśmiech nigdy nie był do końca czytelny – był jak zagadka, jak odbicie w wodzie. I może właśnie taki był też śmiech warai onna – warai, które nie daje ulgi, lecz niepokój.

 

W codziennym życiu Japończycy często używają śmiechu jako narzędzia grzeczności, dystansu lub ochrony społecznej. Śmiech może maskować zakłopotanie (terewarai, 照れ笑い), łagodzić napięcie, unikać bezpośredniego konfliktu. Ale w tej społecznie uwarunkowanej formie czai się również cień – bo śmiech staje się obowiązkiem, gestem wyuczonym, niekiedy mechanicznym. W ekstremalnym wydaniu – jak u warai onna – może przypominać pustą formę, która przejmuje działanie rozumu.

 

Wreszcie, w estetyce japońskiej, zakorzenionej w pojęciach takich jak honne i tatemae (prawdziwe uczucia kontra społeczna maska), śmiech może być maską najgłębszej samotności. Uśmiech, który nosimy na twarzy, nie zawsze jest odbiciem tego, co dzieje się wewnątrz. Warai onna nie atakuje krzykiem – atakuje śmiechem. Bo ten właśnie śmiech staje się symbolem zatarcia granicy między prawdą a iluzją, między spokojem a chaosem, między światem ludzi a światem duchów.

 

Warai Onna - japoński yokai demonicznego śmiechu z górskich lasów Shikoku. - separator tekstu na ukiyo-japan.pl

Zobacz >>

"Silne kobiety Japonii" - zobacz książkę autora strony

  1. pl
  2. en
Książka o historii kobiet w dawnej Japonii - "Silne kobiety Japonii" autorstwa Michała Sobieraj - twórcy ukiyo-japan.pl
Logo Ikigai Manga Dive - strony o Japonii, historii i kulturze japońskiej, mandze i anime

  

    未開    ソビエライ

 

  Mike Soray

   (Michał Sobieraj)

Zdjęcie Mike Soray (aka Michał Sobieraj)
Logo Soray Apps - appdev, aplikacja na Androida, apki edukacyjne
Logo Ikigai Manga Dive - strony o Japonii, historii i kulturze japońskiej, mandze i anime
Logo Gain Skill Plus - serii aplikacji na Androida, których celem jest budowanie wiedzy i umiejętności na rózne tematy.

  

   

 

 

未開    ソビエライ

 

 Pasjonat kultury azjatyckiej z głębokim uznaniem dla różnorodnych filozofii świata. Z wykształcenia psycholog i filolog - koreanista. W sercu programista (gł. na Androida) i gorący entuzjasta technologii, a także praktyk zen i mono no aware. W chwilach spokoju hołduje zdyscyplinowanemu stylowi życia, głęboko wierząc, że wytrwałość, nieustający rozwój osobisty i oddanie się swoim pasjom to mądra droga życia. Autor książki "Silne kobiety Japonii" (>>zobacz)

 

Osobiste motto:

"Najpotężniejszą siłą we wszechświecie jest procent składany.- Albert Einstein (prawdopodobnie)

Mike Soray

(aka Michał Sobieraj)

Zdjęcie Mike Soray (aka Michał Sobieraj)

Napisz do nas...

Przeczytaj więcej

o nas...

Twój e-mail:
Twoja wiadomość:
WYŚLIJ
WYŚLIJ
Twoja wiadomość została wysłana - dzięki!
Uzupełnij wszystkie obowiązkowe pola!

Ciechanów, Polska

dr.imyon@gmail.com

___________________

inari.smart

Chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami czy uwagami o stronie lub apce? Zostaw nam wiadomość, odpowiemy szybko. Zależy nam na poznaniu Twojej perspektywy!