Wiosenne słońce powoli wschodzi nad rozległymi polami ryżowymi otaczającymi Yoshinogari. Wilgoć unosząca się znad wody fosy wokół grodu mieni się w złocistych promieniach poranka, tworząc delikatną mgiełkę wokół drewnianych wież strażniczych, które tutejszy lud zwie monomiyagura. W oddali słychać dźwięki pracy: stukot kamiennych noży, gdy kobiety pochylają się nad sadzonkami ryżu, oraz trzask ognia w nisuiya (wspólna kuchnia dla całej osady), gdzie przygotowuje się południowy posiłek. Przy bramie wschodniej strażnik w zbroi wykonanej z płyt z drewna kamforowca przystaje z włócznią hoko, bacznie obserwując, czy zza fosy nie nadciąga zagrożenie. Hałaśliwe dzieci biegają między chatami, śmiejąc się i trzymając w rękach kawałki glinianych zabawek, które prawie dwa tysiące lat później archeolodzy będą nazywać „haniwa”. W cieniu monumentalnych grobowców Kitanaikaku widać misy z pozostałościami darów, jakie w poprzednim dniu starszyzna złożyła duchom. To codzienność Yoshinogari, największej i najlepiej ufortyfikowanej osady okresu Yayoi. Miejsca, które nie tylko symbolizuje wczesny rozwój cywilizacji Japonii, ale także opowiada o życiu, które zniknęło z czasem, pozostawiając po sobie tajemnice zakopane w ziemi.
Japonia bowiem to nie tylko historia samurajskich wojen, czy poetycznych uniesień arystokracji cesarskiego dworu. Starożytność Japonii to okres Yayoi – czas przełomów, gdy społeczności koczownicze zmieniały się w osiadłe wspólnoty, a ryż, sprowadzony z Chin i Korei, stał się fundamentem życia codziennego. Właśnie w tym czasie rządziła królestwem Yamatai królowa-szamanka Himiko, której umiejętności dyplomatyczne i duchowe zjednoczyły ponad setkę zwaśnionych małych domen w pierwsze, proto-japońskie królestwo. Choć wojny nie były rzadkością, to okres Yayoi zapisał się w historii głównie jako czas budowania – grodów, społeczeństwa, pierwszej państwowości.
Osada Yoshinogari, przez wieki ukryta pod warstwami ziemi, dziś jest kluczem do zrozumienia tej epoki. Od monumentalnych grobowców po sakumogi – groźną palisadę obronną – każde odkrycie archeologiczne rzuca nowe światło na życie mieszkańców tej dawnej stolicy ludu Yamatai. W Yoshinogari Historical Park można dziś podziwiać rekonstrukcje domostw, wież strażniczych i miejsc rytualnych, a także zobaczyć oryginalne artefakty, takie jak bogato zdobione miecze z brązu czy szklane koraliki, świadczące o kontaktach z Chinami. Spacerując po odtworzonych ścieżkach wśród fos i drewnianych budowli, można niemal poczuć, jakby czas cofnął się o dwa tysiące lat. Poznajmy dziś zatem tę nieco mniej znaną, pradawną Japonię okresu Yayoi.
W chińskich kronikach Gishi Wajinden (魏志倭人伝, Wèi zhì Wō rén zhuàn) zapisano pierwsze słowa o Japonii, którą Chińczycy nazywali Wa (krainą karłów, albo barbarzyńców). To właśnie w tym dokumencie, w rozdziale dotyczącym Królestwa Wei, spisanym w III wieku n.e., znajdziemy opisy tajemniczego królestwa Yamatai, rządzonego przez królową-szamankę Himiko. Zapisane przez historyka Chen Shou relacje są nie tylko świadectwem kontaktów dyplomatycznych i handlowych, ale także fascynującym wglądem w świat starożytnej Japonii, która była całkiem odmienna od tego, co zobaczyliśmy później – w okresie feudalnym.
Chińscy posłowie, docierający do Yamatai, opisali trasę przez wyspy i królestwa leżące na morzu. Zaczynała się ona w Tsushimie, niewielkiej, zalesionej wyspie otoczonej górskimi szczytami, gdzie mieszkańcy żyli w trudnych warunkach, handlując morskimi produktami. Następnie podróżnicy trafiali na Iki, większą wyspę pełną bambusowych gajów, której mieszkańcy utrzymywali się poprzez handel i ze skromnych pól ryżowych. Kolejnym przystankiem było Matsuro, królestwo otoczone bujną roślinnością, gdzie ludzie żyli z darów morza – nurkowali po ryby głębinowe i perłopławy w płytkich wodach. Gdy w końcu minęli drobne wysepki, docierali do większych osad, takich jak Ito i Na, gdzie królowała już hierarchia i silna organizacja społeczna, aż wreszcie ich podróż kończyła się w tajemniczym Yamatai – królestwie, które uznawane jest za kolebkę Japonii.
Yamatai przedstawiono w kronikach jako królestwo niezwykłe. Himiko, władczyni tej ziemi, rządziła za pomocą magii i szamańskich rytuałów, utrzymując pokój między rozdrobnionymi klanami (obszernie o Himiko i jej czasach przeczytasz w naszej książce: => "Silne kobiety Japonii"). Otoczona aurą mistycyzmu, Himiko unikała bezpośredniego kontaktu z ludem, przekazując swoje decyzje przez zaufanych posłańców. Życie w Yamatai pulsowało rytmem religijnych ceremonii, rolnictwa i wymiany handlowej z kontynentem. To miejsce, opisane jako posiadające ponad 70 tysięcy domostw, było centrum rozwijającej się kultury, gdzie lokalna tradycja łączyła się z wpływami chińskimi i koreańskimi.
Lokalizacja Yamatai do dziś pozostaje jedną z największych tajemnic japońskiej historii. Jedni wskazują na obszar Kansai, gdzie w późniejszych wiekach rozwijały się potężne ośrodki władzy. Inni zaś zwracają się ku Yoshinogari, największej osadzie z epoki Yayoi odkrytej w prefekturze Saga. Forteczne fosy, monumentalne grobowce oraz zrekonstruowane budowle tej osady zdają się odzwierciedlać opisy z chińskich kronik. Czy to tutaj, na wzgórzach Yoshinogari, Himiko sprawowała swoje rytuały, patrząc z drewnianych wież strażniczych na rozległe pola ryżowe? Choć odpowiedź wciąż pozostaje niepewna, Yoshinogari pozwala nam zanurzyć się w atmosferę Yamatai, łącząc historię, archeologię i wyobraźnię.
Epoka Yayoi (ok. 300 p.n.e. – 300 n.e.) była okresem przełomowym w historii Japonii, kiedy kraj przekształcił się z ziem zamieszkiwanych przez koczownicze wspólnoty myśliwych-zbieraczy w społeczności osiadłe, zorganizowane wokół rolnictwa. Kluczowym elementem tej transformacji było wprowadzenie uprawy czerwonego ryżu, który dotarł do Japonii z Chin i Korei. Ryż ten, sadzony na zalewanych polach, stał się podstawą diety i społecznym fundamentem ówczesnych osad. Proces ten wymagał nie tylko wiedzy o rolnictwie, ale także organizacji pracy, która prowadziła do rozwoju hierarchii społecznej i wyłonienia się pierwszych lokalnych władców, zwanych kuni no miyatsuko (国造 – dosł. „budowniczy wspólnoty”).
Życie codzienne w osadach Yayoi było ściśle związane z cyklem natury. Na zalanych polach ryżowych pracowano prostymi narzędziami, takimi jak ishibocho (石包丁, kamienne noże używane do zbioru ryżu), a zebrane ziarna przechowywano w charakterystycznych spichlerzach na palach, zwanych takayukashiki souko (高床式倉庫 – dosł. „spichlerz wysoko-podłogowy”), które chroniły zapasy przed wilgocią i szkodnikami. Aby zabezpieczyć te cenne dobra, stosowano nezumi gaeshi (鼠返し – dosł. „odbijacz myszy”) – drewniane osłony, które uniemożliwiały myszom wspinanie się do spichlerzy. Codzienne posiłki opierały się na gotowanym ryżu, uzupełnianym darami lasu i morza, takimi jak orzechy, ryby, dziczyzna czy małże. Mięso i ryby były często grillowane lub gotowane w glinianych naczyniach, a słodkowodne skorupiaki, takie jak kawa-gai (rodzaj małży rzecznych), stanowiły popularny przysmak.
W społeczeństwie Yayoi wykształcił się wyraźny podział ról. Na czele wspólnoty stał władca, którego otaczała elita wojowników i kapłanów. W miejscach takich jak Yoshinogari, szczególnie w Minaminaikaku („Południowej wewnętrznej enklawie” – pierwszej dzielnicy bogaczy Japonii), odkryto pozostałości wysokich domów i broni, takich jak włócznie hoko i łuki, świadczących o ich wyższym statusie. Władcy nie tylko zarządzali osadą, ale także pełnili funkcje religijne, uczestnicząc w rytuałach mających zapewnić obfite zbiory i ochronę przed wrogami. W tym czasie pojawiły się także monumentalne grobowce oraz kamekan (甕棺 – dosł. „trumna-słój”) – słoje pogrzebowe używane do pochówku zmarłych, które były oznaką szacunku i wiary w życie po śmierci.
Ubrania w Yayoi były proste, ale różniły się w zależności od statusu społecznego. Używano materiałów takich jak len i jedwab, z których powstawały stroje zwane kantoi (貫頭衣 – dosł. „strój zakładany przez głowę” - prosta tunika dla kobiet) i yokohabai (横幅居, owijana tkanina dla mężczyzn). Jedwabne ubrania były zarezerwowane dla wyższych klas, a surowce potrzebne do ich produkcji, takie jak kokony jedwabników, były hodowane w specjalnych miejscach, takich jak dzielnica Nakanomura w osadzie Yoshinogari.
Obrona stała się jednym z priorytetów w rozwijających się osadach. W Yoshinogari zbudowano rozległe fosy o przekroju w kształcie litery „V” (trudniejsze dzięki temu do przebycia dla atakujących) oraz drewniane palisady zwane sakumogi (逆茂木 – „gęste, odwrócone drzewa”), które miały chronić mieszkańców przed napadami. Wieże strażnicze monomiyagura (物見櫓 – „wieża obserwacyjna”) pozwalały na obserwację zbliżających się wrogów. Strażnicy, uzbrojeni byli w drewniane zbroje i włócznie.
Choć pismo nie istniało, komunikacja między osadami była rozwinięta dzięki wymianie handlowej. Wymieniano nie tylko ryż czy broń, ale także ozdoby, takie jak szklane koraliki, które często były symbolem prestiżu. Dzięki kontaktom z Chinami i Koreą mieszkańcy Yayoi wprowadzali innowacje, które przyspieszyły rozwój cywilizacji.
Słońce wschodzi nad równinami Yoshinogari złocistym światłem odbijając się od tafli głębokich wód fosy wokół osady. Wzdłuż brzegów, zaostrzone pale sakumogi sterczą groźnie ku górze, ostrzegając przed konsekwencjami wtargnięcia. Ponad tym wszystkim wznoszą się wysokie wieże strażnicze monomiyagura, skąd czujni strażnicy obserwują okolicę. W oddali widać wschodnią bramę osady, Higashi Mon, zabezpieczoną masywną drewnianą konstrukcją i mostem prowadzącym przez fosę. Powietrze pachnie wilgocią ziemi i dymem unoszącym się z palenisk w środku osady, a cichy gwar życia codziennego miesza się z odległym śpiewem ptaków.
Przechodząc przez bramę, mijamy drewniane wrota z zabezpieczającymi je belkami, które strażnicy mogą z łatwością unosić i opuszczać. Po obu stronach stoją zbrojni strażnicy w drewnianych zbrojach i z włóczniami hoko w rękach. Drewniany most pod stopami skrzypi lekko, a zza fosy rozciąga się widok na wewnętrzne tereny osady. Wchodzimy do Minaminaikaku, południowej części osady, gdzie rezyduje elita Yoshinogari.
Pierwsze, co przykuwa uwagę, to monumentalne budynki na podwyższonych palach, znane jako takayuka-shiki souko. Są to magazyny, gdzie przechowuje się cenny ryż, chroniony przed wilgocią i gryzoniami za pomocą nezumi gaeshi. W ich pobliżu widać mniejsze chaty – domy strażników, którzy dzień i noc pilnują bezpieczeństwa zawartości magazynów oraz domostw starszyzny. Na środku przestrzeni stoi największy budynek – rezydencja władcy, otoczona drewnianymi płotami i mniejszymi strażnicami. Dom z wysokim dachem i bogato zdobionymi detalami wyróżnia się spośród innych budynków – to tutaj podejmowane są kluczowe decyzje dotyczące tego regionu.
Idąc dalej i mijając te imponujące domostwo naczelnika osady, docieramy do kolejnego, znacznego budynku - nisuiya – wspólnej kuchni. Już z odległości kilkudziesięciu kroków słyszymy przytłumiony śpiew kobiet. To mieszkanki Yoshinogari pracują w kuchni podśpiewując sobie skoczną, ale i smętną melodię. Zbliżywszy się widzimy przez szerokie wejście do budynku nisuyi, jak kilka kobiet przygotowuje jedzenie na glinianych naczyniach, mieszając ryż z zebranymi z pobliskich lasów orzechami i dziczyzną. Zapach pieczonego mięsa miesza się z aromatem gotowanego ryżu.
Parę kroków dalej stoi shukainoyakata – prosty, ale szeroki dom spotkań, gdzie starszyzna gromadzi się na narady. W Minaminaikaku (南内郭 – „Wewnętrzna, Południowa Enklawa” – dzielnica starszyzny) życie wydaje się dostojne i spokojne, lecz strażnicy w pełnym uzbrojeniu przypominają, że osada nie jest wolna od zagrożeń.
Przechodzimy dalej, do północnej części osady, Kitanai Kaku (北内郭 – „Północna, Wewnętrzna Enklawa”), która jest otoczona podwójną, mniejszą, wewnątrzną fosą i wysokimi drewnianymi płotami. To tu bije duchowe serce Yoshinogari.
Na środku Kitanai Kaku znajduje się główna sala rytualna (świątynia, miejsce ceremonii), w której odbywają się regularne rytuały i zgromadzenia duchowe. Budynek ten, podobnie jak niektóre inne konstrukcje w Yoshinogari, ma kilka poziomów – najważniejsze ceremonie odbywają się na górnym piętrze - drugim. Do trzeciego piętra dostęp mieli tylko kapłani.W czasie ceremonii kapłani ubrani w proste, ale barwione (biel i czerwień) kantoi recytują modły, prosząc o pomyślność zbiorów i ochronę przed wrogami.
W cieniu sanktuarium stoi niewielki magazyn (takayuka-souko) stojący na wysokich filarach, w którym przechowuje się święte przedmioty używane w ceremoniach, takie jak zdobione misy i drewniane figurki. Poza duchową rolą, Kitanai Kaku pełni funkcję administracyjną. Wewnątrz odbywają się ważne spotkania z udziałem przywódców zarówno Yoshinogari, jak i sąsiednich osad, decydujących o polityce, handlu i sprawach wojskowych.
Opuszczamy duchowe centrum Yoshinogari i udajemy się na południe do Minami no Mura (南の村 – „Południowa wioska”), dzielnicy zwykłych mieszkańców. W przeciwieństwie do monumentalnych budynków Minaminaikaku i Kitanai Kaku, domy w Minami no Mura są prostymi chatami krytymi strzechą, zbudowanymi z gliny i drewna. Wokół domów widać pola ryżowe, gdzie mieszkańcy pracują z kamiennymi nożami ishibocho, przycinając kłosy ryżu. Dzieci biegają boso, śmiejąc się i bawiąc glinianymi figurkami zwierząt, a starsi mieszkańcy siedzą na matach, tkając tkaniny z konopi.
Obok chat znajdują się małe paleniska, gdzie rodziny gotują posiłki. Na skromnym podeście widzimy miski pełne ryżu, suszonych ryb i orzechów. Atmosfera jest spokojna jednocześnie tętniąc życiem. W pobliżu pola widać również kanały irygacyjne, które doprowadzają wodę z okolicznych strumieni.
Spacer po Yoshinogari dobiega końca, a my kierujemy się ku Higashi Mon (東門), wschodniej bramie osady. Strażnicy, uzbrojeni w włócznie hoko i osłonięci prostymi, ale solidnymi zbrojami z drewnianych płyt, bacznie obserwują każdego, kto opuszcza teren osady. Nawet w tej chwili, gdy atmosfera wydaje się spokojna, widać, jak precyzyjnie i praktycznie zaprojektowana była ta przestrzeń – każdy element służył obronie, organizacji lub codziennemu życiu.
Patrząc za siebie, widzimy krajobraz osady, która tętni życiem. Na horyzoncie dominują wysokie wieże strażnicze monomiyagura, pozwalające strażnikom obserwować rozległe okolice. Między nimi widoczne są charakterystyczne magazyny takayuka-shiki souko, gdzie przechowywany ryż gwarantuje przetrwanie osady, niezależnie od kaprysów natury. Dokoła rozciągają się pola ryżowe, których zalane wodą powierzchnie odbijają słońce, tworząc ten specyficzny krajobraz głębokiej zieleni i złotych błysków. To widok, który świadczy o samowystarczalności i organizacji społecznej mieszkańców – każdy element ich życia oparty był na harmonii z naturą i współpracy w grupie.
Yoshinogari III wieku n.e. jest nie tylko świadectwem rozwijającej się cywilizacji, ale także dowodem na to, jak ludzie w tamtych czasach potrafili adaptować się do warunków i tworzyć złożone struktury społeczne. Choć dziś pozostały po niej jedynie rekonstrukcje i artefakty, spacer w myślach po Yoshinogari pozwala na moment poczuć rytm życia starożytnego Yamatai – świata, który wciąż przemawia do nas przez ślady zostawione w ziemi.
Dzięki intensywnym badaniom archeologicznym prowadzonym w Yoshinogari, wiemy coraz więcej o pradawnej Japonii epoki Yayoi. Epokę tę dzielimy na trzy główne okresy: wczesny, środkowy i późny. Podział ten oparto na zmianach w strukturze właśnie tej osady – Yoshinogari, z której uczymy się, jak zmieniała się w czasie technologia oraz styl życia mieszkańców. We wczesnym okresie Yayoi (ok. III w. p.n.e.), osady były małe, otwarte i rozmieszczone wzdłuż wzgórz, bez widocznych śladów fortyfikacji. W środkowym okresie Yayoi (ok. II-I w. p.n.e.), pojawiły się pierwsze systemy obronne, takie jak fosy i ogrodzenia, co wskazuje na wzrost konfliktów oraz rozwój organizacji społecznej. Natomiast w późnym okresie (I-III w. n.e.), osady takie jak Yoshinogari przekształciły się w ufortyfikowane centra, z podziałem na strefy administracyjne, sakralne i mieszkalne, świadcząc o narodzinach proto-państw w regionie.
Archeologiczne odkrycia w Yoshinogari ujawniły liczne dowody na rozwój władzy i religii w tamtym okresie. W centralnych częściach osady, takich jak Kitanai Kaku, znaleziono kamekan – gliniane słoje pogrzebowe, w których chowano osoby wysokiego statusu. Jeden z takich słoi zawierał bogato zdobiony miecz z brązu oraz szklane koraliki. Odkryto również liczne narzędzia rolnicze i rytualne, takie jak zdobione misy czy drewniane figurki, które mogły być używane podczas ceremonii związanych z cyklami agrarnymi i kultem przodków.
Yoshinogari stanowi również kolejny dowód na silny wpływ Chin w epoce Yayoi. Wprowadzenie uprawy ryżu na zalewanych polach oraz zaawansowane techniki nawadniania zostały zaadaptowane dzięki kontaktom z kontynentem. W osadzie odnaleziono importowane artefakty, takie jak chińskie lustra z brązu, fragmenty ceramiki oraz ozdoby wykonane ze szkła i jadeitu. Takie znaleziska potwierdzają, że Yoshinogari było ważnym punktem wymiany handlowej i kulturowej, a kontakty z Chinami i Koreą wpłynęły na rozwój technologiczny oraz strukturalny osady.
Dziś dawna osada Yoshinogari odżywa w Yoshinogari Historical Park. Park historyczny to starannie zrekonstruowane centrum edukacyjne, które pozwala odwiedzającym poznać realia życia z epoki Yayoi. Można tutaj zobaczyć dokładne rekonstrukcje budynków, takich jak wieże strażnicze monomiyagura, spichlerze takayuka-shiki souko czy domy mieszkalne, które oddają ducha tamtej epoki. W muzeum archeologicznym prezentowane są autentyczne artefakty znalezione podczas wykopalisk – od słojów pogrzebowych kamekan po ozdoby ze szkła i jadeitu. Na terenie parku odbywają się również warsztaty edukacyjne, gdzie można poznać starożytne techniki rzemieślnicze i dowiedzieć się, jak powstawały narzędzia, ceramika czy tkaniny w okresie Yayoi.
Jedną z największych atrakcji jest spacer po wiernie odtworzonej osadzie, który pozwala odwiedzającym doświadczyć codziennego życia mieszkańców Yoshinogari. Zwiedzający mogą wejść do środka rekonstrukcji budynków, zobaczyć, jak wyglądały miejsca rytuałów, takie jak sanktuaria w Kitanai Kaku, oraz poczuć atmosferę życia prostych ludzi w Minami no Mura. Dla osób szukających interaktywnych wrażeń organizowane są warsztaty rzemieślnicze, gdzie można spróbować swoich sił w tworzeniu glinianych naczyń, tkania materiałów czy kucia brązowych narzędzi.
未開 ソビエライ
Pasjonat kultury azjatyckiej z głębokim uznaniem dla różnorodnych filozofii świata. Z wykształcenia psycholog i filolog - koreanista. W sercu programista (gł. na Androida) i gorący entuzjasta technologii, a także praktyk zen i mono no aware. W chwilach spokoju hołduje zdyscyplinowanemu stylowi życia, głęboko wierząc, że wytrwałość, nieustający rozwój osobisty i oddanie się swoim pasjom to mądra droga życia. Autor książki "Silne kobiety Japonii" (>>zobacz)
Osobiste motto:
"Najpotężniejszą siłą we wszechświecie jest procent składany." - Albert Einstein (prawdopodobnie)
未開 ソビエライ
Pasjonat kultury azjatyckiej z głębokim uznaniem dla różnorodnych filozofii świata. Z wykształcenia psycholog i filolog - koreanista. W sercu programista (gł. na Androida) i gorący entuzjasta technologii, a także praktyk zen i mono no aware. W chwilach spokoju hołduje zdyscyplinowanemu stylowi życia, głęboko wierząc, że wytrwałość, nieustający rozwój osobisty i oddanie się swoim pasjom to mądra droga życia. Autor książki "Silne kobiety Japonii" (>>zobacz)
"Najpotężniejszą siłą we wszechświecie jest procent składany." - Albert Einstein (prawdopodobnie)
___________________
Chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami czy uwagami o stronie lub apce? Zostaw nam wiadomość, odpowiemy szybko. Zależy nam na poznaniu Twojej perspektywy!