(5 grudnia mieliśmy Dzień Ninja – więc zapraszam na tekst o ninja. A w zasadzie Shinobi, ponieważ będziemy mówić o czasach Edo, gdy jeszcze określenia Ninja nie było)
Ninja, słynni wojownicy ciszy ukrywający się w cieniu historii, są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych ikon Japonii w popkulturze. Zresztą sama nazwa - "ninja" to również wynalazek XX wieku i kultury masowej. Japończycy używają innego terminu mówiąc o swojej historii: wcześniej, bo już od VIII wieku aż do teraz – 1,200 lat przed powstaniem terminu „ninja”, mówiono o shinobi – mistrzach sztuki ukrywania się, szpiegowania i przetrwania. Ich legendy, pełne niezwykłych opowieści, nabrały mistycznego charakteru zwłaszcza w pokojowej epoce Edo, w której krwawe wojny między rodami samurajskimi już ustały. To właśnie wtedy powstawały historie o shinobi, którzy mogli zmieniać się w sowy, biegać po wodzie dzięki specjalnym butom mizugumo czy znikać w kłębach dymu ensatsutō, teleportując się na drugi koniec lasu. Czy były to tylko fantazje? A może w każdej z tych opowieści tkwi ziarenko prawdy?
Epoka Edo (1603–1868) była czasem pokoju, w którym dawne zastępy samurajów i shinobi musiały znaleźć nowe role. Dla shinobi oznaczało to przekształcenie – z cichych zabójców i szpiegów w strażników porządku, informatorów i tajnych agentów shogunatu. Zamiast wkradać się do zamków wrogów, dbali o bezpieczeństwo i stabilność rządów – można powiedzieć, że walczyli w służbie pokoju (lub tyranii, w zależności, jak się zapatrujesz na Tokugawów). W tym samym czasie ich rzeczywiste umiejętności, takie jak kamuflaż, sztuka unikania pułapek czy zdolność przetrwania w ekstremalnych warunkach, zaczęły obrastać w legendy. Literatura, teatr kabuki i ukiyo-e rozbudowywały ich wizerunek, czyniąc z shinobi niemal nadludzkie postaci. A jaka była prawda? Shinobi to mistrzowie dezinformacji. Nie wiemy więc jaka była prawda. W końcu - co z nich za szpiedzy by byli, gdybyśmy wiedzieli?
Niemniej, co nieco o shinobi wiemy. W tym artykule wyruszymy w podróż do Japonii XVIII wieku, by odkryć, co naprawdę działo się z nimi w czasach pokoju. Przyjrzymy się legendom o ich niesamowitych umiejętnościach, a także poznamy, jak powstawały te opowieści – od literatury po przedstawienia kabuki. Sprawdźmy zatem, co robi ninja, gdy nie ma wojen?
Najpierw jednak wyjaśnijmy sobie jedną rzecz, bo często powoduje to nieporozumienia. Choć słowo „ninja” od razu kojarzy się z japońskimi wojownikami skrywającymi się w cieniu, w rzeczywistości termin ten jest stosunkowo młody. W naszym artykule zamiast niego będziemy używać bardziej historycznego i precyzyjnego określenia – „shinobi.” Dlaczego? Ponieważ „ninja” to produkt XX wieku, zrodzony z potrzeby uproszczenia japońskiej historii dla kultury masowej, podczas gdy „shinobi” to nazwa o głębokich korzeniach, sięgających ponad tysiąca lat wstecz.
Nazwa „shinobi” (忍び) wywodzi się od czasownika „shinobu” (忍ぶ), który oznacza „ukrywać się,” „cierpliwie znosić,” „wytrwać” lub „działać w tajemnicy.” Już w VIII wieku pojawiała się w tekstach takich jak Man’yōshū, najstarszej japońskiej antologii poezji. Z czasem „shinobi” zaczęto stosować jako określenie osób, które specjalizowały się w sztuce skrytości i infiltracji. Tym właśnie jest shinobi. Szpiegiem lub skrytobojcą. Kimś działającym albo „pod przykrywką” albo w ukryciu.
Co ciekawe, sam znak kanji 忍 składa się z dwóch elementów: „刃” (ha), czyli „ostrze,” i „心” (kokoro), oznaczającego „serce” lub „duszę.” To niezwykle poetyckie przedstawienie shinobi – osoba, której serce i dusza są „pod ostrzem,” co symbolizuje zarówno wytrwałość, jak i zdolność do działania pod presją.
W różnych regionach Japonii shinobi byli znani pod różnymi nazwami, co odzwierciedlało zarówno ich funkcje, jak i lokalne tradycje. Na przykład:
▫Rappa – termin używany na określenie wojowników-szpiegów, którzy działali głównie w grupach, zajmując się dywersją.
▫Suppa – określenie szpiegów o szczególnych umiejętnościach w infiltracji.
▫Kusa – dosłownie „trawa,” co odnosiło się do shinobi ukrywających się w terenie.
▫Nokizaru – „małpy na dachach,” nazwa związana z ich zdolnością do wspinaczki i infiltracji przez trudno dostępne miejsca.
Każda z tych nazw podkreślała konkretne aspekty ich umiejętności, a jednocześnie ukazuje, jak różnorodne były techniki shinobi w zależności od lokalnych potrzeb.
Termin „ninja” (忍者) zaczął pojawiać się w literaturze już w XIX wieku, jednak nie zdobył popularności aż do lat 50. XX wieku. Był to okres, w którym japońska historia zaczęła przenikać na Zachód, a twórcy filmów i literatury poszukiwali prostszych określeń dla globalnej publiczności. „Ninja” brzmiało bardziej egzotycznie i łatwiej wpadało w ucho niż „shinobi.”
Za popularyzację „ninja” odpowiadają głównie literatura i filmy, takie jak słynna seria powieści Shinobi no Mono (1962). To właśnie w tym okresie ninja stali się postaciami popkultury – od brutalnych szpiegów po niemal nadludzkich bohaterów zdolnych do wykonywania „magicznych sztuczek.”
Przejście od burzliwego okresu Sengoku (1467–1615) do stabilnej epoki Edo (1603–1868) było przełomem nie tylko dla Japonii, ale także dla shinobi. W czasach wojen domowych byli niezbędnymi wojownikami i szpiegami, którzy infiltrując wrogie linie, odgrywali kluczową rolę w strategii militarnych starć. Jednak gdy Tokugawa Ieyasu zjednoczył kraj i ustanowił długotrwały pokój, shinobi musieli dostosować się do nowej rzeczywistości. Z cichych zabójców i mistrzów infiltracji stali się agentami pokoju – ich umiejętności znalazły zastosowanie w różnych dziedzinach życia, ale ich legenda powoli zanikała.
W epoce Edo shinobi często byli zatrudniani jako strażnicy i ochroniarze daimyō oraz ich zamków. Choć ich rola nie była już tak spektakularna, jak w czasach walk o władzę, ich znajomość taktyk defensywnych i zdolność do szybkiego reagowania na potencjalne zagrożenia czyniła ich nieocenionymi. Znane były przypadki, w których shinobi patrolowali okolice zamków nocą, wypatrując niebezpieczeństw, a ich reputacja jako ludzi „niewidzialnych” odstraszała potencjalnych intruzów.
Tokugawa Ieyasu, który sam korzystał z usług shinobi podczas swojej drogi do władzy, wiedział, jak cenne są ich umiejętności w czasach pokoju. Wielu shinobi znalazło zatrudnienie w roli szpiegów i informatorów, śledząc działania potencjalnie nieposłusznych daimyō czy grup wywrotowych. Byli oni tajnymi agentami shogunatu, monitorującymi sytuację polityczną i donoszącymi o wszelkich zagrożeniach dla stabilności rządów Tokugawy.
Umiejętności shinobi, takie jak sztuka kamuflażu, unikanie pułapek czy przetrwanie w trudnych warunkach, nie poszły na marne. Wielu z nich stało się nauczycielami sztuk walki, zwłaszcza tych technik, które wykraczały poza tradycyjne kenjutsu czy kyūjutsu. Uczyli swoich uczniów, jak przetrwać w lesie, wykorzystać otoczenie do kamuflażu czy poruszać się bezszelestnie. W ten sposób ich wiedza została przekazana kolejnym pokoleniom, choć często ukrywana pod nazwami szkół samurajskich.
Nie każdy shinobi mógł znaleźć nowe zajęcie w służbie shogunatu lub daimyō. Wiele rodzin shinobi zdecydowało się ukryć swoją przeszłość, aby uniknąć społecznej stygmatyzacji. W czasach pokoju dawne profesje związane z wojną były często postrzegane jako wstydliwe lub niegodne. Dlatego shinobi przechodzili do zwyczajnych zawodów – stawali się rolnikami, rzemieślnikami czy handlarzami. Ich dawne umiejętności jednak nierzadko wykorzystywano do ochrony lokalnych społeczności, na przykład podczas patrolowania terenów wiejskich.
Popkultura a wraz z nią wierzenia o niezwykłych zdolnościach ninja nie muszą wcale koniecznie być związane z kulturą Zachodu. Japonia wewnętrznie również posiadała rozrywkę dla mas, gdzie opowiadano sobie niesamowite historie o shinobi. Shinobi w okresie Edo przeszli niezwykłą transformację – z tajnych agentów i szpiegów czasów wojny w postacie niemal mistyczne, bohaterów ludowych opowieści i legend. Ich rzeczywiste umiejętności wtapiania się w tło, użycia kamuflażu czy posługiwania się zaawansowanymi technikami szpiegowskimi zostały w ludowej wyobraźni wyniesione na poziom niemal boski. Poznajmy kilka z nieprzebranej ilości wierzeń o umiejętnościach shinobi z tego okresu,
W ludowych opowieściach shinobi umieli stawać się niewidzialnymi, znikając w mgnieniu oka. Wyobrażano sobie, że shinobi używali specjalnych mikstur lub „czarów,” które umożliwiały im przenikanie w świat cienia. W rzeczywistości ich zdolność „znikania” była efektem doskonałego opanowania technik kamuflażu.
▫ Czarne stroje shinobi, często przedstawiane w kulturze, były w rzeczywistości używane rzadko – shinobi ubierali się raczej w stroje przypominające codzienny ubiór chłopów, kupców lub służących, co pozwalało im wtapiać się w tłum.
▫ Narzędzia takie jak kaginawa (hak z liną) pozwalały im wspinać się po murach zamków i unikać bezpośredniej konfrontacji, co w oczach świadków mogło wyglądać jak „znikanie”.
▫ Popularne ukiyo-e i przedstawienia kabuki ukazywały shinobi jako postacie dosłownie znikające w kłębach dymu – co mogło być oparte na użyciu ensatsutō, czyli techniki odwracania uwagi dymem z płonącego prochu.
Niektóre legendy przypisywały shinobi zdolność zmieniania kształtu, szczególnie w lisy, koty, czy sowy.
▫ Wierzenia te wynikały z mistrzowskiego opanowania kamuflażu i znajomości przyrody – shinobi potrafili naśladować dźwięki zwierząt, by komunikować się lub odwracać uwagę.
▫ W teatrze kabuki przedstawiano ich jako pół-mistyczne postacie zmieniające się w zwierzęta, co wzmacniało to wyobrażenie.
▫ Maski i przebrania zwierząt, które były częścią ich wyposażenia, mogły być używane do zmylenia wroga w nocy, co dawało iluzję przemiany.
Shinobi rzekomo mieli moc przywoływania burz, tworzenia ognia z niczego czy nawet chodzenia po wodzie. W rzeczywistości te zdolności wynikały z ich praktycznych umiejętności i narzędzi.
▫ Chodzenie po wodzie: Mizugumo, specjalne pływaki przypominające płaskie rakiety śnieżne, były projektowane, aby umożliwić shinobi przemieszczanie się po wodzie. Choć praktyczność tych narzędzi bywała ograniczona, wywoływały one wrażenie nadnaturalnych zdolności.
▫ Tworzenie ognia: Shinobi nosili przy sobie przenośne zestawy do rozpalania ognia (podobne do współczesnych krzesiw), które pozwalały im szybko podpalać pochodnie czy wywoływać zamieszanie ogniem w ciemnościach. Używali również prochu i innych chemikaliów.
Opowieści o shinobi, którzy potrafili nagle zniknąć i pojawić się w innym miejscu, stały się popularne dzięki przedstawieniom teatralnym i ukiyo-e.
▫ W rzeczywistości shinobi byli mistrzami korzystania z ukrytych przejść i znajomości terenu. Znane są historie o shinobi, którzy unikali pościgu, znikając w lasach lub jaskiniach, co wyglądało jak teleportacja. To wiąże się z jedną, być może najważniejszą cechą – byli przygotowani. Zanim rozpoczęli akcję, przeprowadzali dokładne rozpoznanie terenu, wszystkich wejść i wyjść, ruchu strażników – wszystko, co pomogło by im przemknąć niezauważonym.
▫ W kulturze masowej Edo sceny te były wzmacniane przez użycie iluzji optycznych i technik takich jak wspomniane wcześniej dymne zasłony.
Shinobi byli również postrzegani jako ludzie o nadludzkiej sile i wytrzymałości, zdolni do biegania przez wiele kilometrów bez przerwy.
▫ W rzeczywistości ich wytrzymałość wynikała z rygorystycznych treningów i zdolności do przetrwania w trudnych warunkach. Shinobi trenowali biegi z obciążeniem, skoki przez przeszkody i wspinaczkę.
▫ Ich dieta, oparta na lekkich, wysokoenergetycznych przekąskach, pozwalała im zachować energię podczas misji – shinobi nosili przy sobie np. hyorogan, czyli kulki energetyczne z ryżu, miodu i suszonych owoców.
▫ Sztuka „czytania w myślach”: Shinobi byli mistrzami obserwacji – analizowali gesty i mimikę wroga, co dawało iluzję, że potrafią „czytać myśli”. Również – przygotowywali się dokładnie do każdej akcji, co obejmowało zapoznanie się z osobowościami i historią ludzi, których mogą napotkać.
▫ Latanie: W niektórych legendach pojawiają się opowieści o shinobi unoszących się nad ziemią. Były to wyolbrzymienia ich umiejętności skakania na dużą odległość dzięki technikom, które dziś nazwalibyśmy parkourem i wykorzystaniu lin czy drzew.
Legenda o shinobi, jako istotach zdolnych do nadludzkich czynów, zrodziła się na styku historii, folkloru i sztuki. Epoka Edo, znana ze swojej bogatej kultury teatralnej, literackiej i wizualnej, odegrała kluczową rolę w transformacji rzeczywistych zdolności shinobi w mistyczne opowieści. Wierzenia te zostały wzmocnione przez dzieła literackie, teatr kabuki, ukiyo-e oraz powiązania z folklorem (np. yōkai).
► „ Bansenshukai” (1676) – Ten traktat o ninjutsu, napisany przez Fujibayashi Yasutake, był swoistym podręcznikiem dla shinobi, zawierającym techniki kamuflażu, unikania pułapek i szpiegostwa. Choć dzieło miało charakter praktyczny, lud interpretował je jako zbiór magicznych sztuczek, wzmacniając wizerunek shinobi jako istot zdolnych do nadludzkich czynów.
► „Ninpō Hikan” (1681) – Kolejny podręcznik shinobi, zawierający techniki walki i przetrwania. Opisy technik infiltracji czy znikania były przez ludność odbierane jako dowód ich „magicznych” zdolności.
► „Shōninki” (1681) - Księga napisana przez Natori Masazumi z regionu Kii. To kolejny podręcznik shinobi, zawierający wskazówki dotyczące taktyk infiltracji i kamuflażu. Podkreśla umiejętności psychologiczne shinobi i zdolność wtapiania się w otoczenie.
Teatr kabuki, pełen efektów specjalnych i dramatycznych przedstawień, odegrał kluczową rolę w popularyzacji wizerunku shinobi jako istot nadnaturalnych.
► „Kanadehon Chūshingura” (1748) – Choć sztuka skupia się na samurajach, shinobi pojawiają się jako tajemnicze postacie, które znikają w kłębach dymu lub przemieszczają się w sposób przypominający teleportację.
► „Tsuchigumo” (1697) – Historia o demonie-pająku, która przedstawiała postaci shinobi jako mistrzów iluzji, zmieniających się w zwierzęta.
► Efekty specjalne kabuki – Wykorzystanie lin, zasłon dymnych i iluzji świetlnych sprawiało, że shinobi na scenie zdawali się latać, znikać lub zmieniać postać, co budowało ich mistyczny wizerunek w oczach widzów.
Grafiki ukiyo-e w okresie Edo odegrały kluczową rolę w budowaniu mistycznego wizerunku shinobi, prezentując ich jako postacie na granicy rzeczywistości i fantazji. Często ukazywano ich jako cichych, tajemniczych wojowników, działających w cieniu, otoczonych aurą grozy i tajemnicy. Artyści ukiyo-e, tacy jak Utagawa Kuniyoshi czy Tsukioka Yoshitoshi, wykorzystywali dramatyczne scenerie – nocne pejzaże, dachy zamków czy mroczne lasy – aby podkreślić ich zdolności do ukrywania się i operowania w ukryciu. Postaci shinobi często przedstawiano w dynamicznych pozach, w trakcie skradania się lub przygotowania do ataku. Detale takie jak ciemne stroje, maski czy broń, jak shurikeny czy miecze, podkreślały ich umiejętności jako mistrzów infiltracji i walki w cieniu.
Jednak ukiyo-e nie ograniczały się do realistycznego przedstawiania shinobi – często łączyły ich z motywami nadprzyrodzonymi, w tym z yōkai i magicznymi zwierzętami. Na przykład w seriach takich jak „Sto aspektów księżyca” Tsukioki Yoshitoshiego shinobi pojawiają się w towarzystwie nocnych stworzeń lub są przedstawiani w sytuacjach sugerujących ich zdolności do zmiany kształtu czy kontrolowania żywiołów. Motywy takie jak walka z demonami, używanie magii czy iluzji, były popularne w tej sztuce i nadawały shinobi cechy niemal boskie. Ukiyo-e, dzięki swojej ekspresji i artystycznej fantazji, stały się medium, które wyolbrzymiało i uwieczniało legendy shinobi, zamieniając ich w bohaterów, którzy żyli gdzieś pomiędzy światem ludzi a duchów.
W okresie Edo shinobi przeszli transformację z cichych zabójców i szpiegów czasów wojny w strażników, informatorów i agentów w służbie Tokugawów. W czasach pokoju ich rola zmalała, a wielu shinobi zaczęło ukrywać swoją przeszłość, przechodząc do zwyczajnych zawodów, takich jak rolnictwo czy rzemiosło. Jednak prawdziwy upadek profesji shinobi nastąpił wraz z erą Meiji (1868–1912), kiedy Japonia wkroczyła na drogę modernizacji. Wraz z likwidacją systemu hanów (domen feudalnych) i samurajów, shinobi, jako klasa społeczna, stracili jakiekolwiek funkcje. Szybki rozwój technologiczny, w tym wprowadzenie nowoczesnych metod wywiadu i broni palnej, sprawił, że ich umiejętności stały się przestarzałe. Przestali istnieć jako realna profesja, ustępując miejsca legendzie, która zaczęła żyć własnym życiem.
Choć shinobi zaniknęli w świecie rzeczywistym, ich obraz przetrwał i powrócił z nową siłą w XX wieku, kiedy Japonia zaczęła na nowo odkrywać swoją tradycję w literaturze i sztuce. Na początku XX wieku opowieści o shinobi zaczęły pojawiać się w książkach i magazynach. Przełomowym dziełem była seria powieści „Ninjutsu Hiyōban” autorstwa Rantarō Hanzawy (1910), która wzbudziła zainteresowanie dawnymi technikami i legendami shinobi. Jednak prawdziwą eksplozję popularności przyniosły filmy i literatura powojenna.
Seria filmów "Shinobi no mono" była jednym z pierwszych wielkich sukcesów przedstawiających shinobi jako „ninja.” Reżyser Ichikawa Tokusaburō ukazał ich jako mistrzów cienia, a gra aktorska Raizō Ichikawy nadała postaciom głębi i tajemniczości. To właśnie dzięki tej serii termin „ninja” zyskał międzynarodową rozpoznawalność.
W latach 70. i 80. ninja stali się globalnym fenomenem, szczególnie dzięki filmom akcji i sztukom walki. Produkcje takie jak „Enter the Ninja” (1981) oraz seria „American Ninja” (1985) przyczyniły się do stworzenia stereotypowego wizerunku ninja jako tajemniczych wojowników w czarnych strojach, biegłych w nadludzkich sztukach walki.
Shinobi zdobyli trwałe miejsce w japońskiej popkulturze dzięki dziełom takim jak „Ninja Hattori-kun” (1964, manga) i jego późniejszej adaptacji jako anime. Jednak prawdziwym przełomem w przedstawianiu ninja była manga „Naruto” (1999) autorstwa Masashiego Kishimoto. Anime Naruto jest jednym z tych bardzo nielicznych dzieł, które zmieniało całe pokolenie.
W latach 80. ninja zdobyli popularność również w świecie gier. Seria „Ninja Gaiden” (1988) oraz gry takie jak „Shinobi” (1987) były jednymi z pierwszych tytułów, które spopularyzowały wizerunek ninja w interaktywnej rozrywce. W późniejszych latach gry, takie jak „Sekiro: Shadows Die Twice” (2019), eksplorowały zarówno mityczny, jak i historyczny wizerunek shinobi. Do dziś powstało na temat ninja gier video… no ile?
Shinobi epoki Edo pozostają fascynującym symbolem zdolności adaptacji i umiejętności działania w cieniu. Choć ich rzeczywista rola w czasach Tokugawy zmieniła się z wojowników na strażników i „bezpiekę”, to ich wpływ na kulturę japońską był nieoceniony. Warto wspomnieć, że wiele rodzin shinobi utrzymywało swoje tradycje w tajemnicy, a ich umiejętności przekazywano kolejnym pokoleniom jako sekrety klanowe, nawet gdy rola ta przestała być potrzebna. Przetrwanie tych tradycji w formie historii, technik czy symbolicznych nauk sprawiło, że shinobi nigdy tak naprawdę nie zniknęli z japońskiej świadomości.
W popkulturze powrócili jako ninja – postacie niemal magiczne, zdolne do wyczynów wykraczających poza ludzkie możliwości. Współczesny obraz ninja to efekt wielowiekowego splatania się historii, legend i literatury. Pierwsze utwory literackie i filmowe XX wieku, takie jak „Shinobi no Mono”, dały im nowe życie, a kolejne dekady przyniosły eksplozję ich popularności na Zachodzie. Od filmów akcji po gry komputerowe, shinobi stali się ikonami globalnej kultury, łącząc elementy tradycyjnej Japonii z nowoczesną rozrywką.
Dziś ninja pozostają jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Japonii – bohaterami gier takich jak „Ninja Gaiden” czy „Sekiro”, mistrzami mang i anime, jak w serii „Naruto”. Pomimo upływu wieków, shinobi wciąż inspirują – nie tylko jako postacie popkultury, ale także jako symbol determinacji, sprytu i zdolności do przetrwania w zmieniającym się świecie. Choć, prawda, współcześni ninja z shinobi okresu Sengoku nie mają znów aż tak wiele wspólnego…
未開 ソビエライ
Pasjonat kultury azjatyckiej z głębokim uznaniem dla różnorodnych filozofii świata. Z wykształcenia psycholog i filolog - koreanista. W sercu programista (gł. na Androida) i gorący entuzjasta technologii, a także praktyk zen i mono no aware. W chwilach spokoju hołduje zdyscyplinowanemu stylowi życia, głęboko wierząc, że wytrwałość, nieustający rozwój osobisty i oddanie się swoim pasjom to mądra droga życia. Autor książki "Silne kobiety Japonii" (>>zobacz)
Osobiste motto:
"Najpotężniejszą siłą we wszechświecie jest procent składany." - Albert Einstein (prawdopodobnie)
未開 ソビエライ
Pasjonat kultury azjatyckiej z głębokim uznaniem dla różnorodnych filozofii świata. Z wykształcenia psycholog i filolog - koreanista. W sercu programista (gł. na Androida) i gorący entuzjasta technologii, a także praktyk zen i mono no aware. W chwilach spokoju hołduje zdyscyplinowanemu stylowi życia, głęboko wierząc, że wytrwałość, nieustający rozwój osobisty i oddanie się swoim pasjom to mądra droga życia. Autor książki "Silne kobiety Japonii" (>>zobacz)
"Najpotężniejszą siłą we wszechświecie jest procent składany." - Albert Einstein (prawdopodobnie)
___________________
Chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami czy uwagami o stronie lub apce? Zostaw nam wiadomość, odpowiemy szybko. Zależy nam na poznaniu Twojej perspektywy!